poniedziałek, 9 marca 2009

to się dzieje dla nas

Jestem wykończona.. przeszczęśliwa, ale wykończona :]
Dzisiaj ledwo wystałam w robocie, ale wczoraj na koncercie - Strachy jak zwykle pokazały klasę, a może i bardziej niż zwykle :]
Chyba nawet powoli widzę jak świat zazielenia się na śmierć. Jestem gotowa na przyjście wiosny - Ba! Jeszcze sobie broszkę wydziergałam z tej okazji ;) [ile można chodzić z choinką przy płaszczu ;)]














1 komentarze:

Juunka pisze...

Woooow, broszka świetna ;D